Trwałość i odpowiedzialność to nie tylko modne słowa, ale także konieczność w naszych czasach. Powieść Nieznośna lekkość bytu Kundery traktuje między innymi o tym, że żyje się tylko raz, ale mówi także o miłości i poświęceniu. Jego pojęcie lekkości odnajdujemy w w nowych projektach EOOS już na pierwszy rzut oka. Z kolei pasję, i oddanie, które realizują duchową warstwę tytułu powieści i artykułu, zapewnia tu Walter Knoll.
Walter Knoll, jako firma rodzinna, zawsze wybiega w przyszłość i ma na uwadze dobro kolejnych pokoleń. W związku z tym biura, a także zakłady produkcyjne oraz procesy spełniają najwyższe międzynarodowe standardy zrównoważonego rozwoju. Tym samym to producent neutralny dla klimatu, co potwierdzono certyfikatami. Jednocześnie Walter Knoll pielęgnuje stare techniki rzemieślnicze i bezustannie je rozwija, aby przenosić je w przyszłość.
Nieznośna lekkość bytu w estetyce
Zgodnie z maksymą „mniej znaczy więcej” Walter Knoll odwołuje się do najbardziej zrównoważonej szkoły projektowania. I podobnie jak mistrzów nowoczesności, ich język estetyczny kreują ostrożne interpretacje archaicznych wzorów, kolorów i atrybutów. Nowe produkty opowiadają historię pasji do skóry, tkanin i drewna. A także o tym, jak Walter Knoll wykorzystuje je do tworzenia mebli i przestrzeni, które poruszają i mają znaczenie.
Muud | nieznośna lekkość bytu
EOOS stoi za projektem Muud, wyjątkowej, lekkiej sofy, zaprojektowanej z myślą o także o mniejszych miejskich apartamentach. Inteligentna i wygodna. Lekka, miękka, eteryczna. Sofa Muud to oaza dobrego samopoczucia, z doskonale przemyślanymi elementami. Miękka tapicerka, miękkie poduszki, lekkość formy.
Projektanci przez kilka lat dopracowywali swój pomysł na stworzenie sofy w duchu hygge. Minimalizowali i udoskonalali materiały, by wreszcie osiągnąć zamierzony cel. Jak sami mówią:
Muud ma rytmiczną sekwencję precyzji i miękkości, przytulności i prostoty”
Muud oferuje świat możliwości – sofa zachęca do korzystania z niej w dzień i w nocy. Pomaga w tym blat, który można swobodnie obracać nad podłogą, oraz nowa, wypełniona puchem poduszka Dream Cushion.
Cuoio | nieznośna lekkość bytu
EOOS stworzył także minimalistyczne dzieło sztuki Cuoio. Projektanci zredukowali krzesło do tego stopnia, że niemal unosi się w powietrzu. Skóra, stal, koronki – czy są przeszłością? To, co wygląda na wystawę poświęconą archaizmowi, ukazuje zdumiewającą jakość już w użyciu: przytulność. Skóra dopasowuje się do ciała, oparcie i sznurowanie elastycznie się układają. Nie ma lżejszego i bardziej minimalistycznego krzesła.
Zainspirowany minimalizmem projektanta mody Helmuta Langa, wiedeński zespół projektantów próbował stworzyć krzesło o funkcjonalnym i jednocześnie poetyckim kształcie. Eksperymentowano z mocną i solidną skórą siodłową, którą trudno formować. Projektanci Martin Bergmann, Gernot Bohmann i Harald Gründl czerpią z historii i tworzą wizjonerskie dzieła. Teraz zrewidowali projekt Cuoio sprzed dziesięciu lat, odciążając go do granic możliwości.
Cuoio to archetyp. Jego tajemnica tkwi z tyłu, w rozcięciach. To one nadają kształt, ergonomię i tworzą akcenty wizualne. Cuoio to synteza funkcji i estetyki – doskonały przykład udanego projektu. Rezygnacja ze wszystkich materiałów obiciowych daje minimalistyczne, efektowne i wygodne krzesło. Trwałość i zrównoważony rozwój są logiczną konsekwencją; skóra z biegiem lat zyskuje szlachetną patynę. To chyba najpiękniejsza rzecz w tym krześle. Niedoskonałość w perfekcji. Przyszły klasyk, stworzony by służyć kolejnym generacjom.