„Tak naprawdę lubię tylko duże klejnoty, mocne kolory, wielkie pierścionki i intensywną biżuterię. Sztuka była językiem używanym wokół mnie przez cały czas, gdy dorastałam. Kolor jest zatem moim naturalnym orędziem, moim numerem jeden.”– powiedziała Paloma Picasso.
Designerka została mianowana projektantem marki Tiffany w 1980 roku i od tego czasu pracuje w Nowym Jorku. W tym miesiącu w swojej kolekcji odwołuje się do epoki, którą intensywnie przefiltrowała. Ze względu na to stworzyła kolekcję śmiałych pierścionków i mankietów. Wzory mienią się tu intensywnym blaskiem, emanują dowcipem a także stylem jej kręgu towarzyskiego z tamtych czasów – między innymi Warholem jak również Saint Laurentem.
Lata osiemdziesiąte
„Lata osiemdziesiąte były świetnym czasem. Byłam zdecydowanie częścią tej nowojorskiej sceny, na którą patrzyli ludzie, aby dowiedzieć się, w jakim kierunku podążać. Chciałam, aby moje dzieła przedstawiały to, co czułam ”- opowiada projektantka podczas swojej ostatniej podróży do Londynu.
„Ktoś zrobił mi zdjęcie polaroidem. Moja skóra wyglądała na nim na bardzo białą. Moje oczy, brwi a także pieprzyk były intensywnie ciemne. Moje usta zaś bardzo czerwone. Twarz jakby zniknęła, a oczy i usta wybiły się na tym cichym tle. Kontrasty polaroidów sprawiły, że wyglądałam fantastycznie – znalazłam swój wygląd.”
Nowy świat
Picasso przyjechała do Nowego Jorku bezpośrednio ze swojego rodzinnego miasta, Paryża. „Kiedy dotarłam do Nowego Jorku, byłam zszokowana, że jest wypełniony starymi budynkami. Myślałam, że miasto będzie całkowicie majestatycznym środowiskiem w stylu art deco, upstrzonym wieloma dużymi budynkami na małej wyspie. ”
To była podszewka nowojorskiego życia. Nieodkryty krajobraz, który podsycił jej wyobraźnię. Picasso związała się z energią śródmieścia Keitha Haringa, sztuką graffiti i brudnymi neonowymi światłami miasta. Wydestylowała wszystko, co zobaczyła i stała się pionierem w projektowaniu komercyjnym, inspirowanym sztuką uliczną. Wyobrażała sobie nielegalną sztukę jako piękną, tworząc złote motywy krzyżowe lub serca w swojej kolekcji „Graffiti” z 1983 roku. Nowa kolekcja pierścieni i mankietów nawiązuje do projektów z lat 80., z odważnymi szmaragdami.
„Istnieje dialog między tobą a twoimi klejnotami” – mówi Picasso. „Stworzyłam je, abyś ujrzał na sobie intensywny kolor. Abyś poczuł także inne rzeczy, które odkrywam każdego dnia – wizyty muzealne, koncerty, muzykę, słuchanie Grace Jones. Znam Grace od lat 80. i widziałam ją w zeszłym roku na Montreux Jazz Festival. Nadal jest niesamowita w byciu wspaniałą. ”