Drodzy Czytelnicy,
W najnowszym wydaniu magazynu Point of Design kierujemy uwagę na materię i jej twórczy potencjał. Punktem wyjścia większości artystycznych rozważań jest sama istota budulca, który w rękach rzemieślnika, artysty czy designera zmienia swój charakter – jednym razem uwypuklając swe naturalne właściwości, innym ukazując zaskakujące, nowe oblicze.
Nieprzypadkowo marmur stał się bohaterem jesienno-zimowej edycji. Ilość projektów wzorniczych i tych z kategorii sztuki, w których obróbce poddano kamień naturalny, zaskakuje w ostatnich miesiącach.
Sabine Marcelis, na potrzeby London Design Week, stworzyła monumentalne, outdoorowe siedziska z najróżniejszych odmian marmuru, a Marsotto i Salvatori zaprezentowały wyjątkowe kolekcje obiektów wnętrzarskich w spektakularnych aranżacjach domowych. Nawet królowa koloru – India Mahdavi zrezygnowała ze swego znaku rozpoznawczego i poddała się urokowi greckiego kamienia, tworząc monochromatyczną kolekcję jej najbardziej znanych obiektów, opowiadając przy okazji historię antycznej architektury.
Będąc w temacie koloru i ikonicznych nazwisk, na myśl przychodzi kolejna barwna postać świata designu – Rossana Orlandi. W wywiadzie dla magazynu opowiada o swojej prywatnej drodze, która uczyniła z niej matkę sukcesów wielu wschodzących gwiazd designu. Jako jedna z kluczowych postaci europejskiej sceny sztuki użytkowej dzieli się wiedzą na temat kolekcjonowania designu i wskazuje właściwy sposób myślenia o inwestowaniu we współczesne wzornictwo.
Sztuka i design zawsze stanowiły pewną refleksję na temat czasu i kultury oraz nastroju społecznego, w jakich powstały. Poza tym niezmiennie są odzwierciedleniem ludzkich wyższych potrzeb, dlatego zapraszamy do wejścia do wyrafinowanego świata obiektów Galerii Philia, zaprezentowanych w objęciach architektury Jeana Nouvela, by karmić zmysły bogactwem form, kolorów i faktur.
Od detali we wnętrzach przechodzimy do kompleksowych realizacji sygnowanych wielkimi nazwiskami. Studio Liaigre serwuje lekcję stylu ponad stylem, tak odpornego na czas, że każda nowa odsłona zadziwia swym geniuszem. Tym razem tłem dla francuskich architektów jest japoński kurort, w którym przenikają się lokalna estetyka i kosmopolityczne wpływy.
Australijski projektant – Brent Lee zaprasza natomiast do minimalistycznych wnętrz Antypodów, w których naturalne materiały zyskują nowoczesny sznyt, pełen wyrafinowanych niuansów i kreatywnych rozwiązań.
Po raz kolejny Arthur Casas – brazylijski mistrz operowania naturalnym światłem we wnętrzu, pokazuje, jak myśleć o współczesnym stylu i zintegrować go z geograficzną przynależnością.
Wnętrzarską opowieść kończymy nad Como, gdzie włoski styl w awangardowej odsłonie mówi o dolce vità, z błękitną taflą jeziora w tle.
I chyba najbardziej wymownym podsumowaniem koncepcji „dobrego życia”, jak również minionego lata, są artystyczne ujęcia wyjątkowych basenów z wielu miejsc świata, które zarchiwizował Brad Walls. Niech te obrazy przywołają przyjemne wspomnienia i stanowią krzepiącą odskocznię od zimowych chłodów.
Miłej lektury!
