Winka Dubbeldam założyła Archi-Tectonics w 1994 roku. Do dziś prowadzi studio projektowe z biurami w Nowym Jorku, Amsterdamie i Hangzhou. Ona i Justin Korhammer, Partner od 2016 roku, prowadzą zróżnicowany zespół projektantów. Można powiedzieć, że pracują na wielu skalach, od małych obiektów i przedmioty, przez architekturę po projekty urbanistyczne. Przemysłowy budynek w dzielnicy Tribeca przekształcono dzięki nałożeniu na niego ekologicznej siatki.
Archi-tectonics i Winka Dubbeldam dodają lekkości, przestrzeni i elastyczności starej industrialnej konstrukcji Tribeca dzięki pomysłowej warstwie okratowania, które przekształca kompozycję w dom rodzinny.
Wciąż rozrastające się miasta wymagają nieustannych dostaw nowych mieszkań, które powstają w pośpiechu, co skutkuje niespójną, ciasną układanką nie do końca pasujących do siebie klocków Tetris. W ten sposób powstaje zbyt gęste i bardzo niewydajne środowisko .Jednak nowojorscy architekci Archi-Tectonics mieli lepszy pomysł na swój najnowszy projekt mieszkaniowy. Połączyli wąski i płytki (około 20 stóp szerokości i 40 stóp głębokości) budynek industrialny z przełomu wieków w Tribeca z nowym, czteropiętrowym dodatkiem. W tym celu wykorzystali trzecią konstrukcję – lekką kratę, a w zasadzie siatkę ze stalowych ramek i paneli Trespa. Założycielka firmy, Winka Dubbeldam, nazywa ją „skórą klimatyczną”.
Ta zewnętrzna warstwa, złożona z dynamicznie zmieniających się wzorów i gęstości, rozwija się niczym rozpościerające się do lotu skrzydła ptaka. Dzięki temu właściciele mogą precyzyjnie dostosować ogrzewanie, chłodzenie, światło słoneczne i wentylację w naturalny sposób.
Otwieram i zamykam to częściej, niż się spodziewałem. Adaptuje się różnych sytuacji, pór dnia i roku – opowiada właściciel Olivier Hicks
Architektoniczny naskórek
Krata, którą Dubbeldam lubi również nazywać „trzecim budynkiem”, owija się wokół domu, tworząc zacieniony ogród na dachu na najwyższym piętrze. Chroni także duży świetlik z tyłu. Zapewnia również prywatność lub połączenie z ulicą. Na zewnątrz, na prawie każdym piętrze, powstały nowe balkony i schody przeciwpożarowe. W ten sposób krata zapewnia spontaniczną różnorodność i przestrzeń zewnętrzną.
Chciałam, aby fasada zmieniała się po otwarciu” – dodaje Winka Dubbeldam.
Różne poziomy współgrają razem, podobnie jak klocki Tetris. Górne kondygnacje, lekko wkomponowane w oryginalny budynek, łączą z innymi piętrami wystające daszki i wysokie okna. Stalowe tylne schody ze szklanymi frontami spinają cały projekt.
Unikalne, elastyczne przestrzenie w historycznej dolnej części domu celebrują odsłonięte ceglane ściany i drewniane belki. W ten sposób dodatkowo podkreślono lekkość i jasność wnętrz. Każdy obszar zlokalizowano na jego własnym, dedykowanym poziomie. Na przykład pokój zabaw mieści się w piwnicy, wyżej znajdziemy spokojną kuchnię połączoną z pokojem rodzinny. Dalej trafiamy do eleganckiego, eklektycznego salonu z jadalnią. Najwyżej umieszczono pełne światła sypialnie, pokój gościnny i gabinet oraz wypełniony zielenią taras na dachu.
Każde piętro staje się zupełnie innym miejscem, nowym doświadczeniem. Wszyscy możemy być razem na różne sposoby, pracować lub bawić się na różnych piętrach – mówi jeden z właścicieli, Álvaro D. Moreira
Zobacz także:
ace-hotel-w-kioto-wedlug-kengo-kumy