Beyond Cape Town to współczesna przestrzeń, która celebruje życie a także sztukę. Komfort nowoczesnego domu jest tu przepleciony z żywiołową architekturą, która nadaje charakteru całej scenerii.
Piękno w Cape Town
Dom, o którym mowa, zaprojektowany został przez markę SAOTA, a także usytuowany w Cape Town. Rozlokowany jest na stromych zboczach Lion’s Head, które prowadzą do pięknego ciągu białych plaż. Wejście do posiadłości osadzonej w tak idyllicznym kontekście znajduje się od strony ulicy Nettleton. Z tej perspektywy budynek sprawia wrażenie czteropiętrowego, niemniej przebłyskują tu jeszcze dwa wyżej położone poziomy.
Kuszące wnętrze
Na niższych kondygnacjach mieści się sześć wspaniałych sypialni. Trzy z nich można połączyć w apartamenty rodzinne wraz z niesamowitą przestrzenią rekreacyjną wyposażoną w spa, gry a także kino. Główna część dzienna znajduje się na samym szczycie budynku. Jest to rozległa, otwarta, wysoka przestrzeń, w której mieszczą się kuchnia, bar, jadalnia, pokoje dzienne i rodzinne. Jest również miejsce na ogród zimowy, studio a także pracownię artystyczna na antresoli. Przeszklone ściany pozwalają tu zatrzeć granicę pomiędzy posesją a terytorium Parku Narodowego Gór Stołowych. Przed domem znajduje się również basen, który rozciąga się w kierunku morza i dopełnia to połączenie z naturą.
Modernistyczne inspiracje
Myśl modernistyczna jest tu inspiracją do zabawy przestrzenią i światłem. Fasada wejściowa koresponduje z definicją architektury Le Corbusiera jako „wspaniałej gry mas połączonej ze światłem”. Od niemal jaskiniowego hallu wejściowego gość jest prowadzony w górę w kierunku intensywnie rozświetlonych górnych poziomów. Koncepcja samej przestrzeni jest również spójna z tą definicją. Dom wydaje się solidną, bezszwową bryłą, której charakter podkreślają sufity a także podłogi. Ta koncepcja jest także użyta w projekcie baru. Jego szkliste kształty dramatycznie próbują wydostać się z zamkniętej przestrzeni, unosząc się nad szklaną podłogą. Le Corbusier przyświecał również kwestii wykorzystanego materiału. Królują tu szorstki beton a także drewniany sufit na niższym poziomie. Oba zdecydowanie podkreślają prawdziwego ducha tego domu.
Galeria sztuki w domu
Mistrzowskie zgranie światła, przestrzeni a także surowej materii stanowi perfekcyjne tło dla uznanej współczesnej kolekcji sztuki południowoafrykańskiej. Podział między domem a galerią jest niewyraźny. Znajdziemy tu pełen przekrój dobrodziejstw sztuki: gobeliny Paula Blomkampa i rzeźby Paula Edmunda, które ożywiają mistyczny hall wejściowy, zabawny „Blowfish” Porky’ego Hefera, który unosi się w obszarze przeznaczonym do rozrywki, czy afrykańskie maski na ciemnej ścianie nad kuchnią.
Wnętrza stworzyła ARRCC wspólnie z OKHA.