Kloof Road
Kloof Road wije się wzdłuż zachodnich zboczy Lion’s Head, miejsce to znajduje się w osłoniętym od wiatru przedmieściu Clifton. Lata przed wprowadzeniem jakiegokolwiek rozwoju, stok ten prawdopodobnie pokrywały rdzenne lasy i lokalna roślinność zwana fynobos. Dziś jednak obszar ten jest zabudowany i oferuje mieszkańcom spektakularne widoki. Widać stąd bowiem piaszczyste plaże, odsłonięte głazy i góry Dwunastu Apostołów na południu oraz zachody słońca nad Oceanem Atlantyckim.
Wzgórze
Pierwszym aspektem projektu, który wymagał rozwiązania, był stromy stok. Aby pomieścić strukturę niezbędna była ingerencja, z założenia minimalna. Dom został więc pomyślany jako układ rozłożonych bloków, które wznoszą się wzdłuż zbocza góry. Dzięki temu górne, prywatne poziomy stają się odpowiednio osłonięte przed widocznością i hałasem z poziomu ulicy.
„Koncepcyjne podejście do projektu polegało na przywróceniu jakości naturalnego krajobrazu”
mówi architekt Phillippe Fouché z południowoafrykańskiej pracowni SAOTA, która kieruje projektem. Dolna część budynku, niezależne mieszkanie, sprawia wrażenie „ciężkiego kamiennego cokołu”. Gabionowe ściany zewnętrzne wyłaniają się ze zbocza góry, natomiast wnętrze niczym kokon z ciemnobrązowego dębu i betonowe żaluzje odbijają jej warstwy. Dodatkowo wieńczy je przestrzeń przejściowa, zielony taras i obszar braai, wtapiający się w okoliczną roślinność. Wszystkie poziomy domu łączą rzeźbione drewniane schody. Są one niczym złożona wstęga, która odpowiednio do narracji projektowej wnętrza wraz z wysokością stopniowo się rozjaśnia.
Przyroda
Na tarasie wznosi się skrzynia z pionowych listew, pozwalając drzewom i krzewom kwitnącym poniżej wyrosnąć na tym poziomie. W niej także zainstalowano ekrany, które można otwierać lub zamykać, aby dostosować ilość naturalnego światła filtrowanego do wnętrza, „jakbyś siedział w cieniu dużego drzewa ”. Konstrukcję wykonano z wytrzymałego, a jednocześnie lekkiego aluminium, którego wykończenie naśladuje różne odcienie kory. Jest to trwałe rozwiązanie dla kapryśnej aury Kapsztadu.
„Ponad to strefa mieszkalna Kloof 145 podąża za zboczem góry, co zwiększa prywatność i buforuje akustykę. Jednocześnie tworzy wrażenie, że człowiek będąc na tej platformie, łączy się otaczającymi go widokami. Przestrzeń przedłużono wizualnie poprzez wprowadzenie dziedzińca w kierunku zbocza góry. W ten sposób poprawiono wentylację, oświetlenie i ponownie pojawiła się możliwość sadzenia roślin”.
Betonowy strop tego poziomu, zasłonięty surowymi deskami, opowiada o surowej fakturze. Ten nacisk na naturalne materiały można również zaobserwować w drewnianych podłogach i pokrytym drewnem aneksem w tej przestrzeni. Aneks stanowi również podstawę prywatnego gabinetu na antresoli, do którego można dostać się przez most rozciągający się na całej długości pokoju.
Przestrzeń
Najwyższy poziom, główna sypialnia, znajduje się nad wierzchołkami drzew i znowu materiały – biały marmur, blade drewno – i świetliki wyrażają uczucie powietrza i otwartości, podczas gdy składane szklane ściany witają pełnię przestrzennego widoku.