Elegancki i kultowy Versace Home to największa emfaza stylu życia wg Versace. Linia powstała w 1992 roku i rozpoczęła się od kolekcji tkanin. Następnie rozwinęła się uzupełniana meblami i ekskluzywnymi serwisami stołowymi. Kolekcja odzwierciedla styl życia luksusowej marki i jest tak naprawdę okazją do poznania świata, jakim jest Versace.
Neonowy zawrót głowy
Nowa kolekcja VH to fantazja kolorowych cukierkowych snów o neonowym zabarwieniu. Błękity i róże rozświetliły Home Decor Ideas podczas tegorocznego Milan Design Week. Dom mody wraz z projektantką Sashą Bikoff i artystą Andy Dixonem wspólnie stworzyli ten zupełnie bajkowy świat marzeń.
Milan Design Week dobiegł końca, a jedną z najlepszych instalacji mieściła się w Palazzo Versace na Via Gesù. Właśnie tutaj talent do projektowania wnętrz Sashy Bikoff i artysty Andy’ego Dixona zupełnie przeistoczył każdą komnatę. Szalone zestawienia wzorów, barw i malowideł – to właśnie one stanowią scenografię dla neonowego snu.
„Versasha”
VH zadebiutował z sześcioma nowymi kolekcjami siedzeń. Wszystkie odzwierciedlają wartości kultowej marki. Bikoff wrysowała je w każde z pomieszczeń. W rezultacie powstało pociągająco oburzające połączenie stylów, które niektórzy nazywają „Versasha”.
Legendarna przymierzalnia Donatelli – miejsce pracowały niezliczone modelki – Bikoff zainstalowała tu na suficie pierzastą tapetę. W ten sposób uzupełniła kolekcję Rhapsody Versace Home, która charakteryzuje się wzorzystą tapicerką i biżuteryjnymi akcentami.
Gdzie indziej, szokująco różowy Astroturf wyściela podłogę pokoju, gdzie debiutuje Jungle. To linia siedzisk zarówno do wnętrz jak i do użytku zewnętrznego. Wszystkie pokrywa bogata tapicerka w różowe i zielone palmy.
Versace Shirt
Natomiast zlecenie dla Dixona objęło wyprodukowanie kilku nowych prac, aby ozdobić całą przestrzeń. Gdy marka zwróciła się do niego, opracowywał już swoją serię ponadwymiarowych obrazów na płótnie. Versace Shirt przybierały postać gigantycznych, wysokich na dziewięć stóp koszulek. Wraz z kilkoma jego oprawionymi obrazami, ogromne obrazy koszul Dixona zawisły, monumentalnie, w całym wnętrzu. Od jadalni, przez klatkę schodową, aż po ściany, gdzie wykorzystano je w specjalnie wydrukowane w formie tapety.
