Nowoczesny jacht wyścigowy to definicja szybkości idącej w parze z formą. Rosnąca konkurencja w tej dziedzinie prowadzi do nieuniknionego rozwoju efektywności inżynierii morskiej, związanej z użyciem różnorodnych materiałów oraz nowoczesnego designu. Walka z żywiołem mórz oraz oceanów to prawdopodobnie najtrudniejsze wyzwanie, jakiego podejmują się projektanci.
Marka Hugo Boss sponsoruje regaty odbywające się na oceanie od 2003 roku, kiedy to nawiązała współpracę z angielskim zawodnikiem Alexem Thomsonem. Thomson już wtedy mógł chwalić się imponującą kolekcją osiągnięć. W wieku 25 został najmłodszym szyperem, który kiedykolwiek wygrał rejs wokół świata. Od 2002 roku brał udział w wyścigach Vendée Globe, odbywających się od 1989 roku. Jest to jedyny nieprzerwany wyścig jachtowy wokół świata dla indywidualnie startujących zawodników. W jego trakcie, zawodnicy spędzają zazwyczaj ok. 3-4 miesięcy na wodzie, ze świadomością, że jeśli staną na lądzie, zostaną wykluczeni z konkursu. Jego kolejna edycja przewidywana jest na listopad obecnego roku. Przyszły wynik Thomsona zależy w tej chwili od konstrukcji nowego jachtu, który obecnie budowany jest ręcznie na południowym wybrzeżu Wielkiej Brytanii.
Procesowi projektowemu jak i samej realizacji od początku przygląda się sam Thomson. Wszystko opiera się na jego cennym doświadczeniu. Całość jest imponująca – żagle posiadają powierzchnię 650m2, łącznie z masztem montowa osiągającym wysokość 30m. O estetykę wnętrza jak i zewnętrza dba projektant, który już wcześniej nie raz uczestniczył we współpracy z niemiecką marką – Konstantin Grcic. Jednak w tym przypadku nie pracuje jedynie nad brandingiem i spójnością z wizerunkiem Hugo Boss, ale uczestniczy również w projektowaniu inżynieryjnym elementów struktury całego jachtu. Rozplanowanie zagospodarowania pustej przestrzeni pod skorupą, która pomieścić musi przestrzenie do przechowywania sprzętu i zapasów oraz kompaktową przestrzeń mieszkalną może zdecydować o powodzeniu w zawodach. Bardzo istotna stała się tu bliska współpraca projektanta i zawodnika, którzy pracują w oparciu o kompetencje w różnych dziedzinach. Wszystko musi być bezbłędne i równocześnie proste, aby Thomson miał możliwość naprawienia możliwych uszkodzeń w czasie rejsu.
Wielkie, wyraźne logo marki widnieje na tle czarnego pokrycia łodzi. Całość jest prosta, elegancka, ale i dosadna. Dla Thompsona, będzie to już czwarta próba własnych możliwości w tym wyścigu, a dla marki Hugo Boss, wielki koszt, który nie gwarantuje stuprocentowego sukcesu. Uznaje się, że niespełna 100 osób było w stanie ukończyć rejs. Jednak zawodnik zachowuje optymizm i uważa, że jacht IMOCA 60 to kwintesencja najlepszych łodzi, jakie dane było mu zobaczyć w przeciągu ostatnich dwunastu lat.