Centrum medytacji i duchowego oczyszczenia stworzone przez Aidlin Darling Design na kalifornijskim Uniwersytecie Stanforda wykonane jest z pionowych cedrowych paneli i grubych ścian wybudowanych z ziemi pozyskanej z placu budowy. Jest to co raz częściej spotkany na rynku budownictwa ekologicznego system- budowanie domów z ubitej ziemi i gliny.
Sztuka i natura pomocne w kontemplacji natury i sztuki
Ten ekologiczny budynek nosi nazwę „Pustułka” ang. „Windhover” i znajduje się w sercu uniwersyteckiego kampusu, w północnej Kalifornii. Wybudowane na terenie starego parkingu, obok gaju dębowego, miejsce to ułatwia medytację poprzez podziwianie sztuki i natury.
„Centrum medytacji przeznaczone jest do cichej refleksji podczas dnia, dla każdego studenta czy pracownika uniwersytetu Stanford” mówi przedstawiciel Aidlin Darling Design, pracowni mającej siedzibę w San Francisco, założonej przez duet Joshua Aidlina i David Darlinga w 1997.
Nowoczesna ziemianka
Obejmujący 370m2 minimalistyczny budynek zawiera elementy konstrukcyjne wykonane ze sprasowanej ziemi z placu budowy. Ciężkie, masywne, gliniane ściany kontrastują z taflami delikatnego szkła i cedrowymi ekranami. Korzystający z pawilonu goście wchodzą do niego, przechodząc przez długi, wąski ogród porośnięty bambusem.
„Dzięki odprężającemu otoczeniu budynku, społeczność uniwersytecka może „zapomnieć” o świecie zewnętrznym zanim jeszcze wejdzie do sanktuarium”, wypowiada się architekt.
W środku budowli znajduje się szereg galerii, otoczonych z jednej strony, przez specjalnie wybudowany basen. Wnętrze utrzymane jest w ciemnej kolorystyce, podłogi wykonano z poplamionych desek dębowych, a na suficie zobaczyć można drewniane listwy ozdobne. Po środku budynku znajduje się odkryty dziedziniec z oszklonym chodnikiem. Architekci zaplanowali tam także fontannę w kształcie sześcianu, by podkreślić panującą tu atmosferę odpoczynku i relaksu.
Rola wody w medytacji
„Płytki basen z wodą, w połączeniu z krajobrazem wspomaga kontemplację”, mówi przedstawiciel firmy. „Fontanny w galerii głównej oraz na dziedzińcu wprowadzają do pomieszczeń przyjemny szum, podczas gdy w spokojnej wodzie w zewnętrznym basenie możemy podziwiać odbicia otaczających budynek drzew.”
W środku, świetliki zamontowane w dachu w małym stopniu oświetlają wnętrze, by nie dopuścić promieni słonecznych, by padały bezpośrednio na obrazy. Są to dzieła niedawno zmarłego, amerykańskiego artysty Nathana Oliveira, który nauczał na Stanford ponad trzydzieści lat. Prace malarza- każde długie na 4,5 do 9 m, to seria obrazów „Windhover”, czyli „Pustułka”, które były inspirowane właśnie tymi ptakami latającymi często nad Stanford.
Centrum medytacji – inspiracje z natury
Seria została nazwana na cześć wiersza brytyjskiego poety Gerarda Manley Hopkinsa z 1877 roku.
„Centrum zostało przemyślane tak, by łączyć ze sobą sztukę, krajobraz i architekturę, by stworzyć pewnego rodzaju lek dla duszy”, informuje pracownia. Obrazy, które stanowiły podstawę projektu, widać także z zewnątrz. „Od wschodniej strony, dębowego gaju, można oglądać je nie wchodząc do budynku.” Surowa ziemia wykorzystana do budowy ścian budynku dodatkowo podkreśla związek natury ze sztuką.
Chociaż obrazy Oliveiry są oświetlone sztucznym światłem, inne obszary centrum są lekko przyciemnione, by skierować uwagę odwiedzających na wystawę i otaczający ich krajobraz. Projekt zdobył nagrodę Honor Award 2016, nadaną przez Amerykański Instytut Architektoniczny. Inne wysoko ocenione prace dotyczyły m. in. Muzeum Sztuki w Dallas, zaprojektowanego przez Thoma Mayne i Jeanne Gang z Chicago boathouse.