Brigitte Niedermair znana jest z portretów zestawiających modelki z głowami zwierząt hodowlanych znalezionych w lokalnych sklepach rzeźniczych. Słynne są także jej odważne zestawienia odzianych nóg i bioder z krzywiznami plastru marchwi, albo przeciwstawiania gorsetu couture z wciąż żywym małżem. Pracując z aparatem wielkoformatowym 4×5, spędza godziny na konstruowaniu swoich obrazów. Niedermair jest zatem wyjątkową artystką wśród twórców współczesnej mody. I z pewnością jest także wyjątkowo ambitna.
Wystawa „Brigitte Niedermair: Me and Fashion 1996-2018”, w ramach Biennale w Wenecji, prezentuje ponad 30 obrazów i martwych natur poświęconych modzie. Współgrają one z majestatyczną dekoracją wnętrz Palazzo Mocenigo, z XVII i XVIII wieku.
Charlotte Cotton, która jest kuratorką wystawy, mówi, że wieczność może być w zasięgu ręki:
„Fotografia mody miała okresy w historii, w których z powodzeniem zareagowała na to, co dzieje się na świecie. W ten sposób powstały ważne, kultowe i ponadczasowe obrazy. Brigitte natomiast wyróżnia się, jednocześnie kontynuując pracę w tym duchu. ”
Niedermair urodziła się we Włoszech, w Merano w 1971 roku. Porzuciła kurs fotografii przed wyjazdem do Mediolanu, a następnie do Miami. Podróżowała ciągle do Nowego Jorku i Los Angeles, gdzie pracowała jako dyrektor castingu w przemyśle filmowym i reklamowym. Następnie pomagała reżyserom przy większych filmach. Tam właśnie spotkała wiele modelek i aktorek i zaczęła wykonywać ich monochromatyczne portrety.
„Moda to ciekawy plac zabaw, ale moja sztuka jest bardziej duchowa. Zawsze ważne jest dla mnie, aby na nowo ocenić i przeczytać coś z przeszłości. Wszystkie moje pomysły na modę zaczynają się od spojrzenia na klasyczny obraz. ”
Zestawienie zdjęć z obrazami z kolekcji muzealnej uwidacznia potężną ideę kobiecości. Wzbogacają ją o powab i elegancję, charakterystyczne dla fotografii mody.