Search

Franz West w londyńskim Tate Modern

 

Pierwsza pośmiertna retrospektywa austriackiego artysty Franza Westa pojawiła się w londyńskim Tate Modern. Chronologiczne kompendium pracy obejmuje anarchiczną karierę artysty. Kuratorem tej wystawy jest Mark Godfrey i Christine Macel. Scenografię dla tego przedsięwzięcia przygotowała brytyjska artystka Sarah Lucas.

Londyński szał

Wydaje się, że West opanowuje Londyn w niesamowitym tempie. Wszystko dzieje się dzięki galerii Davida Zwirnera, która oferuje rzeźby artysty i jego prace na papierze. West stworzył inauguracyjny pokaz u Zwirnera w latach 90. „To było całkowicie nieudane przedsięwzięcie, ponieważ nic nie sprzedaliśmy” – wspomina Zwirner. W związku z tym, po kilku latach i sprzedaży dzieł sztuki, West postanowił przenieść swoją pracę na świeże powietrze. „Franz, z całym szacunkiem, od kiedy interesuje cię wielkie 'na zewnątrz’?” – zapytał. „Franz przewrócił wtedy oczami, sięgnął palcem do nosa, wyciągnął pokaźną kozę i nonszalanckim gestem rzucił ją na podłogę, aby wyjaśnić proces twórczy tego nowego dzieła”.

Naturalizm w Tate

W Tate Modern ogromne rzeźby Westa wywołują konsternację, zanim jeszcze dotrzemy do drzwi budynku Blavatnik. Pneumatyczne bryły i skręcone guzki przywodzą na myśl przede wszystkim falliczne czy jelitowe skojarzenia. Wszystko jest tu płynne, ponieważ zależy od przyjętego punktu obserwacji lub nastroju. Prawdopodobnie jedynym powodem, dla którego te rzeźby nie są całkowicie odrażające, jest ich słodki, cukierkowy kolor. Rrose Drama (2001), Kugel (2006) i Omega (2008) ponieważ są wzmocnione aluminium, skutecznie opierają się żywiołom.

Pierwsze kroki artysty

Westowi zajęło chwilę, aby zaistnieć. Ponieważ charakteryzowały go jednoznaczność wizji, zadziorny temperament i słabość do alkoholu, łatwo ginął na wiedeńskiej scenie artystycznej lat 70. XX w. W związku z tym Tate prowadzi nas ochoczo przez wczesne kolaże i ilustracje artysty. Z pewnością dominują tu obskurne spotkania seksualne, odosobnienie i akty oddawania moczu. Tutaj West nawet podkręca ten ostry, satyryczny dowcip, podczas parodiowania siebie i ranienia innych wiedeńskich działaczy. „W pierwszych latach nie dostawał szansy”, mówi Godfrey, „w związku z tym w połowie lat osiemdziesiątych stał się nieugięty, aby być w końcu traktowanym poważnie”.

Szyderstwo jest pewnikiem

Trudno jest śledzić tok myślenia artysty. Podobnie albo nawet jeszcze trudniej jest odróżnić humor od szczerości. Jedną rzeczą, która wydaje się pewna, było szydzenie z doktryny instytucjonalnej. „Proszę, nie dotykaj dzieł sztuki”. Dla niego wkład publiczności z pewnością nie podlegał negocjacjom. Tate zobowiązuje się, udostępniając cztery repliki rzeźb, aby goście mogli huśtać się, szturchać i tulić w czasie wolnym. Nie należy się obawiać, ponieważ dwie zasłonięte kabiny zapewniają, że wszystko zostanie tajemnicą. To co dzieje się między gośćmi a rzeźbami Westa, pozostaje w sferze prywatnej.

 

Wystawę można oglądać do drugiego czerwca.

Write a response

Dodaj komentarz

Close
© Copyrights by Point of Design
Close