Największe atrakcje turystyczne Włoch, historyczne pałace, fontanny i pomniki zyskują nowe życie dzięki zainteresowaniu gigantów modowych. Wydaje się, że taki konserwatorski i architektoniczny lifting jest bardzo w modzie, skoro Tod’s inwestuje w renowację Kolosseum, Prada i Versace połączyły siły by przywrócić świetność mediolańskiej galerii Vittorio Emanuelle II, a Fendi zainwestowało 2,5 miliona euro w odświeżenie fontanny Di Trevi. Na liście nowych, a mimo wszystko wiekowych obiektów, wartych uwagi turysty i wielbicieli wielkiej mody są także wenecki Fondaco dei Tedeschi i rzymski Palazzo Fendi, jak również modernistyczna Villa Necchi odnowiona dzięki wsparciu Giorgia Armaniego i rodziny Zegna.
Palazzo dei Tedeschi – rewitalizacja Rem Koolhaas
Wenecki Fondaco dei Tedeschi to nie tylko historyczny obiekt ale także miejsce w którym luksus spotyka się z wyrafinowaną architekturą i designem. Nowe, ważne miejsce na mapie „miasta na wodzie”.
Wszystkim dobrze znane, uwieczniane na zdjęciach, obrazach czy pocztówkach, pokryte patyną, podniszczone pałace, wpisane do dziedzictwa Unesco wąskie uliczki, mosty, historyczne kościoły zdają się stać tam od zawsze. W mieście tak cennym architektonicznie prawo budowlane jest niezwykle restrykcyjne. Dzięki temu stojące tam budowle od wieków cieszą oczy turystów. Jednak ewolucja miejska jest nieunikniona. Przykładem na to może być powstanie Fondaco dei Tedeschi, kolejnego ciekawego miejsca na mapie Wenecji. To nowy dom towarowy znajdujący się tuż nad Canale Grande.
Budynek wzniesiony początkowo obok mostu Rialto w 1228 roku, spłonął w pożarze i był poddawany rekonstrukcji dwa razy. Odbudowany w końcu w 1506 roku służył wojsku Napoleona, a w 1930 roku mieściła się w nim miejska poczta centralna pod faszystowskim reżimem”. W 2009 roku budynek stał się własnością holdingu Benetton, który 3 lata temu zdecydował się wynająć go luksusowemu gigantowi DFS wchodzącego w skład grupy LVMH. W ten sposób historia zatoczyła koło, a Fondaco powróciło do swych kupieckich korzeni.
Renowacją XVI-wiecznego pałacu zajęła się grupa architektoniczna OMA kierowana przez Rema Koolhaasa, mająca na swym koncie podobne projekty adaptacyjne, jak chociażby Fondazione Prada w Mediolanie. W tym miejscu przeszłość styka się z przyszłością, wychodząc naprzeciw świeżym pomysłom współczesnych architektów. To rodzaj nowej, zrównoważonej architektury miejskiej, przywróconej do świetności w poszanowaniu historii i tradycji, z szeregiem imponujących rozwiązań na miarę XXI wieku.
Każde z rozwiązań pozwala klientom dogłębnie eksplorować wszystkie zakamarki budynku. Jednym z nich są olbrzymie jasnoczerwone schody ruchome ze wstawkami z brązowego drewna, po wschodniej stronie budynku. Początkowo schody miały być zawieszone pod sufitem na specjalnych zawiasach i opuszczane w godzinach otwarcia domu towarowego, a podwieszane w razie, gdyby potrzebne było miejsce na organizacje imprez. Władze miasta uznały tę propozycję za zbyt obsceniczną, więc architekci musieli dostosować własne wizje do akceptowalnych granic odwagi projektowej . W pobliżu schodów, we wschodniej ścianie atrium znajduje się otwór o kształcie przypominającym odwrócony łuk, który umożliwia podziwianie hallu oraz kanału z góry.
W samym sercu Fondaco, w atrium, uwagę przykuwa nowa posadzka wykonana z czerwonych oraz białych Verona i Pietra d’Istria marmurowych pasów. Są to bardzo charakterystyczne kolory dla pracowni OMA. Elementy wykończenia są tu przeważnie utrzymane w kolorach czerwonych oraz złotych. Widać je na ścianach, balustradach, schodach, terakotowych ścianach oraz podłogach lastryko, a także na bramach.
Budynek jest zwieńczony nowym szklanym dachem, podtrzymywanym na stalowych belkach. Na dachu znajduje się pawilon eventowy, a dookoła niego rozciąga się taras z drewnianą podłogą. Stamtąd podziwiać można pocztówkowy widok na Wenecję. Cały kompleks jest dostępny dla odwiedzających. Przestrzeń publiczna oraz natura były kluczowymi aspektami, którymi kierowali się architekci OMA.
Palazzo Fendi – szyk od Dimore Studio
Otwarcie budynku Palazzo della Civiltà Italiana, przemianowanego na Palazzo Fendi, jest swoistym zwieńczeniem owocnego okresu renowacji historycznej architektury, o której ostatnio w Rzymie tak wiele się mówiło. Budynek stworzony na zlecenie Mussoliniego, z okazji wystawy światowej w 1942 roku, stanowi przykład architektury romańskiej z wszystkimi typowymi elementami – marmurową konstrukcją i zgrabnie wykrojonymi łukami. Wnętrza kryją największy butik flagowy Fendi oraz apartamenty Palazzo Privé zaprojektowane z nonszalancją typową dla zespołu projektowego Dimore Studio. Są one kombinacją wyrafinowania i luksusu z etykietą „made in Italy”. Intensywność doznań zagwarantowana dzięki niespodziewanej kombinacji kolorów i tekstur stanowi jeden z najmocniejszych punktów w ocenie tego miejsca.
Tod’s przywraca świetność Kolosseum
Symbol Rzymu i jedna z najprzedniejszych myśli architektonicznych wszechczasów – Kolosseum od dawna stały w ruinie, czekając na tego kto zechce przypomnieć sobie o jego świetności. Od 2011 roku, nieprzerwanie trwają prace renowacyjne sponsorowane przez markę Tod’s, kojarzoną z wysokiej jakości wyrobami skórzanymi. We współpracy z Rzymskich Departamentem Dziedzictwa Archeologicznego firma przedsięwzięła gigantyczny projekt rekonstrukcji tego, co zostało „nadgryzione” przez ząb czasu. 31 łuków oraz 13 300 metrów kwadratowych północnej i południowej fasady zyskało nowy, jasny obraz. Kolejnym krokiem była odbudowa podziemnych przejść i pomieszczeń, w których tysiące lat temu gladiatorzy i zwierzęta czekały przed wyjściem na arenę. To daje zupełnie nowy wgląd w architekturę budynku, pozwalając zwiedzającym zagłębić się w jego historię znacznie bardziej niż tylko z okalających murów, jak to było dotychczas.
Powolne i delikatne prace zostały poprzedzone wnikliwymi studiami zdjęć i mapowaniem powierzchni w celu wyłonienia głównych wrogów antycznych murów – brudu, alg i porostów. Uzupełnienie ubytków autentycznymi materiałami zmniejszy infiltrację wody w głąb kamieni przedłużając żywotność tego wiekowego obiektu.
Galleria Vittorio Emanuele II odzyskuje kolor dzięki Pradzie i Versace
Ta mediolańska galeria to nie tylko jedno z najbardziej znanych miejsc północnej metropolii, ale przede wszystkim miejsce w którym odbywają się pokazy mody najbardziej luksusowych marek. Wybudowana w 1865 roku na chwałę włoskiego króla, swoją szklaną arkadą wpisuje się w elegancki plac Duomo.
Uznana za pierwsze na świecie centrum handlowe teraz także służy prezentacji i sprzedaży produktów głownie z kategorii mody. Prada i Versace od lat kreują trendy w modzie i przyjmują na siebie rolę prekursorów nie tylko sezonowych tendencji, ale także długofalowych kierunków branży. Wpisując się w najnowszy trend jaki kilka lat temu ogarnął Italię, one także otworzyły swe portfele by hojnie wesprzeć renowację 14 000 metrów kwadratowych powierzchni historycznej galerii.
Historia marki Prada bezpośrednio wiąże się z tym miejscem, a początek jej potęgi sięga 1913 roku, kiedy otworzono pierwszy firmowy butik właśnie pod tym ażurowym dachem galerii. Naprzeciwko, w 2013 roku ulokowano tu także butik z męską kolekcją, a tuż obok niego zadomowił się salon firmowy Versace.
Historyczna patyna zniknęła w ciągu 13 miesięcy z fasady Pietra di Vicenzy odsłaniając żywe kolory bogato zdobionych sklepień, a ubiegły rok zakończył renowację szklanego dachu.
Rzymski renesans Di Trevi pod patronatem Fendi
Ten, kto wrzuci monetę do tej fontanny z pewnością wróci do wiecznego miasta, jak głosi stara przepowiednia. Di Trevi to nieodłączny element Rzymu, bez niej kwartet późnorenesansowych fontann przy Via delle Quattro Fontane i Via del Quirinale nie byłby pełny. Di Trevi wpisana jest w tożsamość Rzymu podobnie jak marka Fendi założona w stolicy Włoch w 1918 roku. Stąd sentyment i hojność firmy sięgająca aż 2,5 miliona dolarów, które pozwoliły na zatrudnienie 26 rzemieślników – specjalistów od renowacji zabytków. Fontanna znów cieszy miliony turystów, a przesądnym przypomina, że dzięki niej jeszcze kiedyś spotkają się z historią miasta w którym rodziła się nowożytna historia Europy.
Zobacz także: