Według oficjalnych informacji, historia architektury krajobrazu rozpoczęła się w 1828, kiedy Szkot Gilbert Laing Meason oficjalnie wprowadził ten termin. Jednak trudno nie oddać palmy pierwszeństwa w tej dziedzinie mistrzom ogrodnictwa z Dalekiego Wschodu. Tworzone przez nich od ponad 1000 lat krajobrazy rozwijały się zupełnie inne kierunki niż ogrody przy europejskich pałacach. Są jednak dowodem na niezrównaną umiejętność prawdziwej kontemplacji przyrody. Właśnie dlatego ogród japoński pozostaje miejscem medytacji i wyciszenia, do dziś przenosząc w inny wymiar. Jego głównym walorem estetycznym jest prosta, minimalistyczna naturalna sceneria, precyzyjnie zaprojektowana, by inspirować do refleksji. Ogród japoński wykorzystuje elementy nawiązujące do przyrody, takie jak stawy, strumienie, wyspy i wzgórza. W efekcie tworzą miniaturowe reprodukcje naturalnej scenerii.
Do Japonii, sztukę tworzenia ogrodu sprowadzono prawdopodobnie z Chin lub Korei. Dokumenty wskazują, że ogrody istniały przy pałacach cesarskich już w V wieku n.e. Ogród japoński ewoluował, a najlepiej prześledzić ten proces odnosząc go z grubsza do poszczególnych okresów w historii Japonii. W różnych typach ogrodów odnajdziemy odzwierciedlenie charakterystycznych elementów kulturowych i religijnych dla czasów ich powstania.
Wczesna Japonia (przed 794)
Święte miejsca, położone pośród bujnej przyrody, które ludzie oznaczali układając kamyki – to jedna z najwcześniejszych form ogrodowych w Japonii. Taki ogród japoński był tu jeszcze przed nadejściem chińskiej kultury tworzenia ogrodów z lądu. Kamienie odgrywały ważną rolę w kulturze Japonii od starożytności.
Starożytna tradycja jest wciąż rozpoznawalna w świątyniach Shinto, gdzie duże kamienie czczono jako kami, a żwir był używany do oznaczania świętych terenów. Obszary pokryte kamieniami znajdziemy w ponad 1000-letnich świątyniach Ise lub Kamigamo w Kioto.
Od VI wieku zaczęto powszechnie przyjmować chińską kulturę oraz wyznawać buddyzm. Naturalnie wywarło to ogromny wpływ na ogród japoński w tym czasie. W tej epoce w cesarskich pałacach budowano ogrody dla rekreacji i rozrywki cesarza oraz arystokratów i dworzan. Wprowadzano stawy i strumienie jako punkty centralne, aranżowano także wiele elementów buddyjskich i taoistycznych. Próbowano odtwarzać słynne krajobrazy.
Niestety żaden z tych wczesnych ogrodów pałacowych nie przetrwał. Jednak w oparciu o znaleziska archeologiczne w Nara, skrupulatnie zrekonstruowano Ogród Pałacu Wschodniego w Pałacu Heijo. Od momentu otwarcia w latach 90. XX wieku zapewnia on publiczności wgląd we wczesne typy pałacowych ogrodów.
Symbolika i ogród japoński
Woda
Woda, która wprowadza ruch i życie do ogrodu i symbolizuje wigor, jest bardzo ważnym elementem. Spokojny strumień odpowiada kobiecej naturze, a szybki strumień lub kaskada wodospadu symbolizują mężczyznę. Stawy są centralnym elementem większości ogrodów i często przedstawiają prawdziwe lub mityczne jeziora lub morza. Czasami stanowią siedlisko dla karpi (koi), które wprowadzają dodatkowy kolor i życie do ogrodu.
Wyspa
Wyspy to kolejny, trwały element japońskich ogrodów, realizowany w najróżniejszych wielkościach. Od stosu kilku głazów i kamieni, po wyspy, na których stawiano budynki. Mogą reprezentować prawdziwą wyspę lub nieść odniesienia religijne. Chociażby w postaci podobieństwa do żółwia, symbolu długowieczności, czy żurawia – symbolu zdrowia. Sięgano także po inspirację Horai, mistyczną świętą górę w taoizmie.
Most
Natomiast mosty to następna cecha, jaką może się pochwalić ogród japoński. Wynika w naturalny sposób z konieczności łączenia wysp i krzyżowania strumieni lub stawów. Budowano je z kamienia lub z drewna. Wśród nich znajdziemy zarówno prostej kładki lub niepolerowanej płyty skalnej ustawionej w poprzek strumienia, jak i ogromne i skomplikowane budowle drewniane, sięgające nawet 10 metrów.
Kamienie
Nie zrezygnowano jednak także z antycznej tradycji wykorzystania kamieni. Symbolika kamieni odnosi się do ich stałości, niezmienności i wieczności. Każdy głaz powinien mieć podobny kolor, kształt i fakturę. Ich ułożenie powinno przypominać w jak największym stopniu naturalne rozmieszczenie kamieni w przyrodzie. W dzisiejszych ogrodach duże kamienie symbolizują góry i wzgórza, tworzą dekoracyjne akcenty i służą jako materiał do budowy mostów i ścieżek. Mniejszych skał i żwiru używa się do wyrównywania stawów i strumieni. Z kolei suche ogrody składają się w całości z kamieni, z większymi kamieniami symbolizującymi góry, wyspy i wodospady, z kolei wodę zastępują żwir i piasek.
Okres Heian (794-1185)
Podczas stosunkowo spokojnego okresu Heian stolicę przeniesiono do Kioto, gdzie arystokraci poświęcili wiele czasu sztuce. W swoich pałacach i willach zaczęli budować tak zwane Ogrody Shinden. Mowa tu o dużych ogrodach, które były wykorzystywane do skomplikowanych przyjęć i zajęć rekreacyjnych. Oddawano się w nich ogólnym przyjemnościom jak pływanie łódką czy łowienie ryb.
Ogród japoński w stylu Shinden szczegółowo opisano w klasycznej „Opowieści o Genjim”. Zaprojektowane według chińskich koncepcji ogrody obejmowały duże stawy z i wyspami połączonymi łukowatymi mostami. Pod nimi przepływały łodzie. Pokryty żwirem plac przed budynkiem służył rozrywce i spotkaniom. Podobnie jak jeden lub więcej pawilonów ustawionych się nad wodą, gdzie przy świetle księżyca słuchano poezji. Niestety żaden ogród Shinden nie przetrwał do dziś. Jednak niektóre z ich dużych stawów znalazły miejsce także w późniejszych ogrodach. Znany przykład to Staw Osawa w świątyni Daikakuji w Kioto.
W późnym okresie Heian buddyzm czystej ziemi zyskał ogromną popularność. Obiecywał swoim wyznawcom miejsce w Zachodnim Raju Buddy Amidy lub w Czystej Krainie. W związku z tym budowano ogrody przypominające buddyjski raj. Podobnie jak ogrody Shinden, miały duży staw z kwiatami lotosu i wyspami, a także piękne budynki pawilonu.
Pomimo, że żaden kompletny Ogród Czystej Krainy nie przetrwał, Świątynia Byodoina Uji i Świątynia Motsuji Hiraizumi zachowują wiele jego ważnych elementów. Innym miejscem, gdzie ocalały fragmenty Ogrodu Czystej Krainy jest Shiramizu Amidado w Iwaki.
Okresy Kamakura i Muromachi (1192–1573)
Początek okresu Kamakura oznaczał przejęcie władzy z rąk arystokratycznego dworu przez elity wojskowe. Rządzący teraz krajem wojskowi przyjęli nowo wprowadzony buddyzm zen. Efekt tego wydarzenia widać wyraźnie w tym, jak przedstawiał się ówczesny ogród japoński. Zaczęto tworzyć ogrody przy świątyniach. Zamiast służyć rekreacji, miały pomagać mnichom w rozwoju duchowym.
Uczeni kapłani Zen, którzy pilnie studiowali sztukę tworzenia ogrodów, nadawali buddyjskie nazwy różnym skałom. Łączyli także zasady religijno-filozoficzne z wiedzą o krajobrazie. Ogrody zyskały nowy wygląd, stały się mniejsze, prostsze i bardziej minimalistyczne. Jednak zachowały wiele wcześniejszych elementów, takich jak stawy, wyspy, mosty i wodospady. Najbardziej ekstremalny przykład minimalizmu to Ogród Karesansui. Ogród suchego krajobrazu to tylko skały, żwir i piasek, zaaranżowane by wprowadzać w stan medytacji.
Wiele ogrodów z tego okresu przetrwało w Japonii, zwłaszcza w wiodących świątyniach Zen w Kioto. Starsze przykłady można znaleźć również w Kamakura, w tym wczesne ogrody Zen Zuisenji i Kenchoji.
Natomiast w okresie Muromachi (1338–1573) zaczęto poszukiwać o tworzyć ogrody służące nie tylko za widoki do kontemplacji. Ówczesny ogród japoński to mikrokosmos stworzony do odkrywania. Charakteryzował się subiektywnym gustem i odzwierciedlały indywidualność. Domagano się shibumi – niepozornej cechy, której wyrafinowanie leży u podstaw pospolitego wyglądu, odczuwalnego jedynie dla wybranych koneserów.
Okres Azuchi-Momoyama (1573–1603)
Ogrody herbaciane (Chaniwa) pojawiały się już wcześniej, by uświetniać ceremonię parzenia herbaty. Jednak prawdziwy szczyt rozwoju przypada na okres Azuchi-Momoyama, kiedy współcześni mistrzowie doprowadzili obyczaj do perfekcji, nasycając go duchem „wabi”. Poszukiwanej do dziś, rustykalnej prostoty.
Herbaciany japoński ogród jest prosty i użyteczny. Wyłożona kamieniami ścieżka prowadzi od wejścia do pawilonu herbaciarni. Kamienne latarnie zapewniają oświetlenie, a także dekorację, a umywalnia (tsukubai) służy do rytualnego oczyszczenia. Do dziś w Japonii można znaleźć wiele tego typu ogrodów, często w większych założeniach ogrodowych.
Okres Edo (1603–1867)
W okresie Edo widzimy kolejny zwrot w projektowaniu ogrodów, gdy klasa rządząca odkryła na nowo swoje upodobania do ekstrawagancji i rekreacji. Odchodzono zatem od minimalizmu z okresu Muromachi. Ponownie zaczęto tworzyć duże ogrody, gdzie można spacerować, pośród stawów, wysp i sztucznych wzgórz. A wszystko można podziwiać z różnych punktów rozłożonych wzdłuż szlaku. Japoński ogród spacerowy często obejmował też elementy ogrodów herbacianych.
Regionalni feudalni panowie budowali ogrody spacerowe zarówno w swoich rodzinnych miastach, jak i w ich willach, które musieli utrzymywać w Edo (obecnie Tokio). Dlatego dziś spacerowe ogrody można zwykle znaleźć w dawnych miasteczkach zamkowych i rozrzucone po Tokio. Do najbardziej znanych ogrodów spacerowych należą Kenrokuen Kanazawy, Korakuen Okayamy, Ritsurin Koen Takamatsu, willa cesarska Katsura w Kioto oraz Rikugien i Koishikawa Korakuen w Tokio.
Miejski ogród japoński
Natomiast Tsuboniwa to małe ogrody, które stały się popularne wśród mieszkańców miast. Oni także poszukiwali odrobiny natury, a także słońca i świeżego powietrza. Malutkie ogrody wypełniały niewielkie przestrzenie na dziedzińcu w obrębie kamienic lub między nimi. Ze względu na swój rozmiar zwykle zawierały tylko niewielką liczbę elementów dekoracyjnych. Można je było podziwiać, ale nie wchodzić.
Tsuboniwa można dziś oglądać w niektórych, udostępnionych dla publiczności, historycznych rezydencji kupieckich. Ale tradycja pozostaje wciąż żywa, ponieważ mikroskopijny ogród japoński do dziś pojawia się w postaci zielonej przestrzeni w domach. Szczególnie tam, gdzie brakuje miejsca na ogród zewnętrzny.
Nowoczesne ogrody (od 1868 do dziś)
W okresie Meiji Japonia wkroczyła w erę szybkiej modernizacji i skierowała się ku zachodowi. Powstało wiele miejskich parków wzorowanych na parkach europejskich. Otwarto także dla publiczności wiele starszych prywatnych ogrodów spacerowych. Natomiast dzięki politykom i przemysłowcom tworzono nowe prywatne ogrody spacerowe. W nich widać ducha czasów, ponieważ zarówno klomby, jak i trawniki, importowano tu ze starego kontynentu. Wiele takich miejsc zbudowano wtedy w nowej stolicy Tokio, świetnym przykładem jest Kiyosumi Teien.
Niektórzy współcześni projektanci ogrodów próbowali swoich sił także interpretując bardziej tradycyjny ogród japoński. Często wprowadzali do nich nowe pomysły. Dobrymi przykładami są ogrody Zen świątyni Tofukuji w Kioto i ogród kamienny z tyłu świątyni Kongobuji na Koyasanie. Oba pochodzą z lat 30. XX wieku, lub jeszcze nowsze ogrody Muzeum Sztuki Adachi w pobliżu Matsue.
Style japońskich ogrodów
Japońskie ogrody klasyfikuje się przede wszystkim zgodnie z charakterem terenu, mamy więc albo tsuki-yama („sztuczne wzgórza”), albo hira-niwa („równe podłoże”). Tsuki-yama składa się ze wzgórz i stawów, a hira-niwa składa się z płaskiego terenu, który ma przedstawiać dolinę lub wrzosowisko.
Istnieją jeszcze inne style: sen-tei (“wodny ogród”); rin-sen (“las i woda”); a formy takie jak bunjin, ograniczają się do kompozycji z bonsai. Ogród herbaciany, czyli roji („zroszona ziemia lub linia”), jest kolejnym wyraźnym stylem ogrodowym, który ewoluował w celu spełnienia wymagań ceremonii parzenia herbaty. Genkansaki („front wejścia”) zawsze domagał się specjalnego traktowania – w miarę możliwości stosuje się prostą krzywą na ścieżce, częściowo ukrywając drzwi do domu. Po części nadaje też charakter całemu frontowi posesji.
Latarnie, misy, rzeźby
Kamienne latarnie odnoszą się do czterech żywiołów: ziemi, wody, ognia i wiatru. Przybyły z Chin ponad tysiąc lat temu, lecz wtedy wykonane z metalu służyły do oświetlania wejść do świątyń. Dopiero później wykonano je z kamienia i wykorzystano w ogrodach.
Wejścia do ogrodu chronią posągi lwów i lwic. Zwierzęta te symbolizują dwie siły – yin i yang, i razem strzegą przestrzeni przed nieproszonymi gośćmi.
Shishi-odoshi to rodzaj fontanny wodnej składającej się z bambusowej rurki, przez którą przepływa woda ze stawu. Po napełnieniu wodą rurka przechyla się i powraca do poprzedniej pozycji, wydając charakterystyczny ostry dźwięk. Dźwięk ten ma na celu odstraszenie roślinożerców, takich jak dziki, jelenie i sarny, które mogą zniszczyć ogród w poszukiwaniu pożywienia. Ponadto fontanna ma znaczenie symboliczne, ponieważ przepływająca przez nią woda odnosi się do upływu czasu.
Japoński ogród od środka
Ogród japoński zamieszkują rośliny, które powinny wyglądać dziko, a wpływ człowieka powinien być niezauważalny. Znajdziemy tu małe, nawet karłowate odmiany drzew i krzewów. Ilość gatunków powinna być ograniczona do kilku rodzajów. Najbardziej charakterystyczne są rośliny zimozielone, takie jak specjalnie uformowane sosny, jałowce i inne gatunki drzew iglastych. Odpowiednio ukształtowane przypominają drzewka bonsai. Godne uwagi są również urocze klony i czereśnie, gatunki pochodzące z Japonii. Oprócz drzew sadzi się także krzewy kwiatowe, takie jak magnolie, aby pięknie ożywić zieleń ogrodu. Drzewa, krzewy i trawniki poddaje się tu starannej pielęgnacji, a zimą słoma, konopie i liny służą do ochrony przed marznącym śniegiem.
Najbardziej charakterystycznymi obiektami w ogrodzie japońskim są studnie, kamienne misy na wodę w nieskończonej różnorodności, kamienne latarnie i figury, pagody, altany i pawilony letniskowe. Wraz z bramami i ogrodzeniami – przymocowanymi z boku domu w formie ekranu dla części przestrzeni – elementy te harmonijnie łączą naturalne piękno ogrodu z cechami architektury domu.
Urok powściągliwości
W całej historii Japończycy starali się podkreślać w swoich ogrodach urok powściągliwości; piękno jest tak ukryte, że pozwala się odkrywać każdemu z osobna. Przy czym odkrywaniu tej tajemnicy towarzyszyć może dreszczyk emocji. Ogród japoński, który zawsze był częścią domu, nie jest w jedynie piękną aranżacją. Przede wszystkim ma na celu zaspokojenie ludzkiego pragnienia tego, co naturalne. Ma także zapewniać spokój i odpoczynek, miejsce odosobnienia, gdzie można znaleźć duchową równowagę.