Wywiad z Elisą Ossino zawdzięczamy magazynowi wydawanemu przez Amini. Ta włoska marka to producent dywanów, które opowiadają historie, wyznaczają trendy i wywołują emocje. Amini oferuje szeroką kolekcję dywanów, które wyrażają idealne połączenie kreatywności, jakości procesów produkcyjnych i wydajności nowych technologii. W ten sposób dywan Amini staje się częścią opowieści, która mówi o stylu, historii i jakości. Z kolei założycielka Elisa Ossino Studio i współzałożycielka marki H + O to wszechstronna architektka i projektantka. Zalicza się dziś do najbardziej znaczących nazwisk w dziedzinie projektowania wnętrz.
Lubię przestrzenie, które nie oddają zbytnio rzeczywistości. W tym sensie sztuka stanowi inspirację. Kiedy projektuję przestrzeń, podnoszę ją do rangi abstrakcji, lubię, aby była uniesiona i oniryczna. Staram się to zaaranżować tak, aby elementy ozdabiały przestrzeń jak obraz. Przestrzeń musi być tłumaczeniem chwili, przekazywać uczucie”.
Elisa Ossino – początki kariery
Architekt, stylista i projektant wnętrz. Twoje nazwisko jest bardzo dobrze znane na dzisiejszej scenie designu: jak zaczęłaś?
Moją pierwszą pracą kilka lat temu był etat na Wydziale Architektury Politechniki. Po ukończeniu studiów pracowałam w laboratorium multimedialnym, odkrywając ze studentami nowe ścieżki ekspresji. Potem przypadkowo poznałam Collage Studio, które redagowało magazyn D Casa i zaczęłam z nimi pracować.
Relacja z Amini
Jak poznałeś Amini? Od showroomu do kolekcji Teorema, jak ewoluowała Twoja współpraca?
Moja współpraca z Amini rozpoczęła się, gdy zaproponowano mi zaprojektowanie ich salonu firmowego. Ferid niedługo przedtem zobaczył lokal w mediolańskiej dzielnicy San Babila i od razu się w nim zakochał. Salon początkowo bardzo różnił się od tego, co widzimy dzisiaj. Charakteryzował się kwadratowymi filarami, które nadawały mu wygląd podziemnego garażu, ale nadal emanował się bardzo pozytywną energią. Trudna i mozolna interwencja, polegała właśnie na narysowaniu rozdzielających skrzydeł, oddzielających elementy o bardzo eleganckich, zaokrąglonych kształtach. Dużo pracowaliśmy nad badaniem materiału, tworząc coś w rodzaju jednokolorowego pojemnika, w którym powierzchnie ścian wydzielały efekt wibracji światła, zaokrąglając rogi pomieszczenia, aby zwiększyć postrzeganie przestrzeni. Jakiś czas później pokazałam Feridowi kilka szkiców geometrycznych wzorów dywanów, które naprawdę docenił. Po bardzo długich badaniach nad kolorem i materiałami narodziła się kolekcja Teorema.
W dzisiejszych czasach ustawienie i demontaż to dwa bardzo częste słowa. Wszystko dzieje się bardzo szybko, a zmiany są dość nagłe. Co dla ciebie oznacza traktowanie dywanu jako przedmiotu, jako elementu, który jest definiowany przez jego trwałość i ciągłość, także dlatego, że jest przekazywany z pokolenia na pokolenie?
Kiedy pracuję nad designem, zawsze myślę o trwałości, podstawowej wartości, jaką musi posiadać przedmiot. W tym przypadku dywan ma piękną historię do opowiedzenia. Przede wszystkim w tradycji innych krajów, w których jest on naładowany znaczeniem, także w kontekście historii społecznej, która bardzo wiąże go z ludźmi. Dywany i kobierce przekazywano jako rodzinne pamiątki, przekazując tym samym symbole i tradycje. Wchodziły w skład posagów, były i nadal są miejscem duchowości… Nigdy nie projektuję z myślą o modzie czy trendach: dla mnie przedmiot musi wytrzymać próbę czasu, jak sztuka.
Sztuka jest inspiracją. Na planach stylizuję elementy tworzące przestrzeń, jak obraz. Dywany pełnią ważną rolę, potrafią nadać nastrój i określić tożsamość pomieszczenia ”.
Elisa Ossino o swoim stylu
Zmieniające się geometrie i chromatyczne nakładanie się, metafizyczne atmosfery i szczególna uwaga na światło i jego wizualny wpływ na materiały. Twój styl aranżacji wnętrz można uznać za pokrewny światowi sztuki i scenografii. Ile i jakie role może pełnić współczesny dywan w układzie wnętrza zaprojektowanego przez Elisę Ossino?
Jeśli myślę o wnętrzach, które bym zaprojektowała, i tych, które zaprojektowałem, to powiedziałabym, że rola dywanu jest bardzo ważna. Wybrane przeze mnie wnętrza są wizualnie bardzo puste, ale charakteryzują się surowymi znakami. Z tego punktu widzenia dywan jest przedmiotem, który tworzy tło i bardzo dobrze nadaje się do projektowania przestrzeni i nadawania jej tożsamości. Nie mogę wykluczyć, że dywanik mógłby stać się również elementem nieco bardziej trójwymiarowym, który mógłby w jakiś sposób przybrać nowe funkcje. Na przykład można go użyć do podzielenia przestrzeni w grze nakładających się powierzchni geometrycznych, które poruszają się po różnych trójwymiarowych płaszczyznach.
Elisa Ossino i sztuka abstrakcyjna
Konstruując przestrzenie jako miejsca zamieszkania, przestrzeń do dzielenia się, bardzo ważne jest uchwycenie tego, co wyrażają kulturowo. Kultura przekazuje i sprawia, że rozumiemy „Zeitgeist”. W swoich pracach poświęcasz dużo uwagi doborowi przedmiotów, które zdobią krajobraz autentycznych i indywidualnych doświadczeń: Jakie przesłania przekazuje ten „realistyczny” i „piękny” krajobraz?
Jedną z podstawowych rzeczy jest dla mnie ciągła praca nad treścią, nad przesłaniem. Pierwszym krokiem, niezależnie od tego, czy projektujesz wnętrza, czy obiekt, jest zbadanie terytorium, związanych z nim materiałów i osobistej historii klienta. Materiał niesie przesłanie i staje się konstruktywnym elementem projektu i przestrzeni. Ale moja praca jest zawsze bardzo osobista. Lubię przestrzenie, które nie reprezentują rzeczywistości.
W tym sensie sztuka jest inspiracją: kiedy projektuję przestrzeń, podnoszę ją do rangi abstrakcji, lubię, aby była zawieszona i oniryczna. Staram się to zaaranżować tak, aby elementy ozdabiały przestrzeń jak obraz. Przestrzeń musi być tłumaczeniem chwili, przekazywać uczucie.
Jak zastosować to podejście do projektowania wnętrz domu prywatnego?
Powiedziałbym, że starając się jakoś ukryć jak najwięcej tych funkcjonalnych elementów, aby na przykład ukryć meble do przechowywania (takie jak szafy), a zamiast tego pracować nad znakami i fakturą materiałów. Chociaż tak naprawdę nie jest to dom, showroom Amini jest przykładem takiego sposobu „upowszechniania”. Element ścienny staje się tutaj ciągły, aby przekazać poczucie kolistości i duchowości, przeplatane pionowymi znakami, czarnymi żelaznymi rowkami, używanymi do otwierania ukrytych drzwi. W tej duchowej i ciągłej przestrzeni dywany stają się obrazami, a salon zmienia się w galerię sztuki. Prawdziwym wyzwaniem jest wprowadzenie komunikatów i treści do designu. Zawsze staram się to robić w każdym projekcie, nad którym pracuję.
Zobacz także:
roberto-palomba-wartosci-ukryte-w-designie
luksusowe-wnetrza-wg-piero-lissoniego
massimo-castagna-w-poszukiwaniu-ekspresji