Grupa Michael Kors dokonała w ubiegłym roku jednego z najciekawszych przejęć w świecie mody. Za niebagatelną kotę 2.1 mld dolarów włoski dom mody stał się częścią amerykańskiego giganta. Pomimo braku doświadczenia w sektorze dóbr luksusowych, Michael Kors Group postanowił wnieść świeżość i podkreślić unikatowy styl Versace dzięki nowemu konceptowi sklepów. Za jego opracowaniem stoi francuski architekt praktykujący w Japonii – Gwenael Nicolas.
Nowe salony Versace otwarto już w Miami, we Florencji oraz w Monachium. Możemy je także odwiedzać w Berlinie oraz w Londynie. Szczycąc się złotym certyfikatem LEED, sklepy proponują podróż w celu ponownego odkrycia ikon marki. Zupełnie odmieniona perspektywa pozwala na nowo zachwycić się zakupami.
Gości wita czarno-biała fasada, która jednocześnie przyciąga uwagę i zaprasza w głąb lśniącego wnętrza. Dynamizm i złoto oszałamia, a wszystko dzięki minimalistycznym wyświetlaczom, w kształcie rombu, które umieszczone na suficie kierują ruchem w sklepie. Oświetlenie tworzy hipnotyzujący efekt, a cienie, odbicia i błyski stają się równocześnie fakturą i substancją.
Wrażenie przebywania w szkatułce ze skarbami Gwenael Nicolas, właściciel pracowni Curiosity, zapewnił wykorzystując liczne lustra oraz oświetlenie Flos. Ciepły blask złota wypełnia przestrzenie, podkreślając tym samym ofertę sklepu. Nie brakuje oczywiście miękkich siedzisk obitych szlachetnym i przytulnym aksamitem w kolorze błękitu. Wyrafinowany i ekskluzywny charakter marki uzupełniają także marmury oraz inne wyszukane materiały. Bez wątpienia Gwenael Nicolas uchwycił złożoność i różnorodność Versace w jego najlepszym wydaniu.
