Kiedy Tate skontaktował się ze słynnym artystą, aby zasugerować wystawienie na scenie galerii retrospektywę jego pracy, reakcja była nieco niezwykła. Olafur Eliasson na zawsze będzie trzymał Tate Modern w specjalnym miejscu swego serca. Właśnie tu, w 2003 roku w Turbine Hall wystawił instalację, z której prawdopodobnie jest teraz najbardziej znany – Weather Project. Ale dlaczego miałby chcieć ograniczać się tylko do swojej sztuki?
Powiedziałem im, że chcę też zrobić restaurację. Cóż, mają dwa miliony odwiedzających, więc chcę ulepszyć ich restaurację…”
Olafur Eliasson i jedzenie w studio
W studiu Eliassona w Berlinie jedzenie stanowi integralną część jego praktyki. Od 2005 roku kuchnia na najwyższym piętrze przygotowuje i serwuje organiczne, wegetariańskie posiłki, które codziennie dzielą wszyscy, którzy tam pracują (około 80 osób).
Wspólne jedzenie daje nam przestrzeń, w której możemy rozmawiać. Lubimy mówić, że kiedy jemy. Wtedy nasze dyskusje krążą wokół pytania „dlaczego”, a kiedy pracujemy, dyskutujemy raczej „jak”. Ponieważ moje studio stało się większe, konieczne stało się również zapewnienie lepszej komunikacji. Ludzie mogą pracować nad tym samym projektem, ale mogą nie rozmawiać ze sobą w ciągu dnia. ”
Poczucie wspólnoty przy stole
Ale jego sposób myślenia jest szerszy. Uważa, że wszelkiego rodzaju instytucje powinny zastanowić się nad społecznością i jak najlepiej ją wspierać. Pionierka z Kalifornii, Alice Waters, która napisała przedmowę do książki kucharskiej z 2013 roku, jest przyjaciółką artysty.
W USA ponad 80% rodzin nie jada razem nawet raz w tygodniu. Właśnie dlatego instytucje muszą wprowadzić miejsce do wspólnego jedzenia, jako przestrzeń społeczną.
Wskazując na długi stół, który teraz przecina parterową restaurację Tate Modern dodaje:
Ten stół jest taki sam jak ten, który mamy w naszym studio. Kiedy prowadziliśmy testy kuchni, często widywaliśmy gości rozmawiających z ludźmi, których nie znali. Nie oczekujemy, że ludzie staną się bliskimi przyjaciółmi i wyjdą za mąż, czy coś, ale myślę, że istnieje chęć i potrzeba połączenia.
Ekologiczne menu
Plan Eliassona dotyczący restauracji w Tate był ambitny. Jego studio nie tylko pomogłoby opracować menu. W związku z czym szef kuchni Tate, Jon Atashroo, przyjechał do Berlina, aby zobaczyć swoją kuchnię w fazie projektowania. Artysta chciał także, aby, podobnie jak wiele jego dzieł sztuki, mówiła o stanie planety i tym samym była jak najbardziej zrównoważona.
Chcieliśmy zmniejszyć o połowę jego ślad węglowy. Jedna trzecia całej emisji CO2 na świecie związana jest z żywnością. W Berlinie staramy się nie używać żadnego opakowania. Tak więc w Tate przeszliśmy od wszystkiego, co jest butelkowane, do wszystkiego, co jest na kranie. Sałatka organiczna smakuje znacznie lepiej, ale jest o około 20% droższa niż sałatka nieekologiczna. Niekiedy nawet o 50%, w zależności od sezonu. Rozmawialiśmy z Tate. Zapytaliśmy, co to będzie oznaczało dla ich rentowności. Ale i tak się zgodzili.
Restauracja oferuje tylko gotowe menu – cztery dania za niecałe 17 funtów. Eliasson sam nie dorastał jako kucharz, choć jego młodsza przyrodnia siostra Victoria Eliasdottir jest uznanym szefem kuchni. Ale uwielbia jeść. Być może to prawda, że ludzie często chcą z nim współpracować częściowo z powodu jedzenia w studio. Kiedy pewien dziennikarz odwiedził go w 2015 roku, ktoś mu powiedział, że rotacja personelu praktycznie nie istnieje. Z Kuchni Studia Olafura Eliassona w barze na tarasie Tate Modern będzie można korzystać do 5 stycznia 2020 roku. Także do tego czasu możemy tam podziwiać jego wystawę In Real Life.