5 listopada w Szanghaju otwarto teamLab borderless – monumentalne muzeum z kolekcją 50 oryginalnych dzieł teamLab i interaktywnymi instalacjami. Ideą muzeum jest przełamanie wszystkich granic między człowiekiem a przyrodą. A także stworzenie płynnej interakcji między dziełami sztuki. Świat sztuki, przyrody, technologii przenika się tu płynnie i urzeka kreatywnością oraz ilością bodźców.
Dzieła wychodzą z pomieszczeń, komunikują się z innymi dziełami, wpływają, a czasem mieszają się ze sobą”, mówi teamLab.
Kolektyw sztuki teamLab
Kolektyw sztuki teamLab powstał w 2001 roku to kolektyw sztuki. Wspólna praktyka interdyscyplinarnej grupy ultratechnologów ma na celu poruszanie się u zbiegu sztuki, nauki, technologii, designu i świata przyrody. W teamLab tworzą różni specjaliści, tacy jak artyści, programiści, inżynierowie, animatorzy CG, matematycy i architekci. Stawiają sobie za cel badania poprzez sztukę nad nową relacją między człowiekiem a przyrodą oraz między sobą a światem. Technologia cyfrowa pozwoliła sztuce wyzwolić się z granic fizycznych i przekroczyć granice. TeamLab nie widzi granicy między człowiekiem a przyrodą oraz między sobą a światem; pierwsze jest w drugim, a drugie w pierwszym. Wszystko istnieje w długiej, delikatnej, ale cudownej, bezgranicznej ciągłości życia.
Świat bez granic
Świat bez granic jest pierwszym z czerech światów, które przemierzają zwiedzający muzeum, a wykorzystano tu wcześniejsze instalacje teamLab. Natomiast każdy z nich został zaprojektowany by dostarczać wyjątkowe wrażenia. Przestrzeń zatytułowana Mikrokosmosy przedstawia społeczność ruchomych, lekkich pojazdów. Tak naprawdę to ogromna rzeźba złożona z ponad 1.000 ruchomych świateł. Dostracza wcześniej nie znanych wrażeń i zachwyca. Autonomiczne pojazdy, w postaci szklanych kul, poruszają się jednocześnie po przestrzeni na szynie. Zmieniają prędkości i kolory w odpowiedzi na bliskość kolejnego obiektu i w zależności od żywotności akumulatora. Reagują także na bliskość człowieka, świecąc jaśniej i emitując dźwięk. Ponieważ połączenie koloru, prędkości i dźwięku zmienia się z każdą sekundą, każdy odwiedzający będzie miał jedyne w swoim rodzaju, unikalne doświadczenie. Z kolei Las lamp składa się z setek latarni pod i nad ziemią. Na koniec trafimy do Domu herbaty, gdzie można wirtualnie doświadczyć rytuału picia tego napoju.
Prace teamLab znajdują się w kolecjach muzeów na całym świecie, od Australii, przez USA, po Stambuł i Helsinki. Warto zwrócić uwagę i sprawdzić osobiście jak wygląda świat według teamLab.